Na moim ulubionym forum było wyzwanie- wymianka w którym wzięłam udział. Wylosowałam Jolę- Alojkai dostałam od niej piękny mini albumik. Dla Joli zrobiłam też albumik ,ale już nie taki mini.Album Joli jest z kartki A4,a mój z papieru 30x30cm.
Bardzo lubię pergaminowe prace, ale tak na prawdę to ostatnio malutko ich robię.Chyba dlatego ,że brak mi trochę cierpliwości i perfekcji,której prace pergaminowe wymagają .Moje pergaminowe ząbki nie są równiutkie ,używam za dużej siły przy tłoczeniu.
Do albumu używałam białą i kolorową kalkę , w obu wycinałam ząbki. Kompozycje kwiatowe są z suszonych kwiatków .Część z nich przygotowałam sama.
A motylek frywolitkowy to moja pierwsza praca w tej tej technice.Muszę powiedzieć ,że frywolitka i "frywolitkowanie" bardzo mi się podoba.Podejrzewam ,że niedługo "wyfrywolicę" coś większego.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
sobota, 14 lipca 2012
środa, 4 lipca 2012
Pergaminowa róża
Na wymiankę na moim ulubionym forum pergaminowym zrobiłam malutkiego ateciaka z olbrzymią pergaminową różą. Chciałam też zgłosić ateciaka na to wyzwanie na blogu sklepu Artimeno.
Robiąc go " poszłam na całość". Wymogi chyba spełnia:jest pergaminowa róża(z dziurkacza) , z grubej waniliowej kalki , troszkę podtłoczona.Kalkę kiedyś dostałam od Evaart. Liście z zielonej kalki , no i mała nieśmiała" serwetka" też z kalki .Pracę tę pokazałam wczoraj na moim forum . Mam nadzieję ,że mimo to zakwalifikuje się na wyzwanie w Artimeno.
Zdjęcie jest tylko jedno - bo tylko jedno nadaje się do pokazania.Znowu okazało się ,że "wspaniale " fotografuję.Nie sprawdziłam od razu jakości zdjęć i pracę wysłałam do Maduchy. A teraz jest już za późno.
Robiąc go " poszłam na całość". Wymogi chyba spełnia:jest pergaminowa róża(z dziurkacza) , z grubej waniliowej kalki , troszkę podtłoczona.Kalkę kiedyś dostałam od Evaart. Liście z zielonej kalki , no i mała nieśmiała" serwetka" też z kalki .Pracę tę pokazałam wczoraj na moim forum . Mam nadzieję ,że mimo to zakwalifikuje się na wyzwanie w Artimeno.
60 lat minęło - jak jeden dzień
60 lat minęło - jak jeden dzień -to kartka na sześćdziesiąte urodziny dla faceta. Po raz pierwszy nie użyłam kwiatuszków i sama się zdziwiłam , że tak potrafię.
Mam nadzieję, że kartka podobała się obdarowanemu.
Bardzo dziękuję i cieszę się z każdego pozostawionego słowa.
Mam nadzieję, że kartka podobała się obdarowanemu.
Bardzo dziękuję i cieszę się z każdego pozostawionego słowa.
Subskrybuj:
Posty (Atom)